Archiwum 26 lipca 2005


lip 26 2005 9:1
Komentarze: 6

Wnet wiele modlitw do mdłych głów zaniosłem:

Tak jak w Itace: byki płone z najlepszych

Na żertwę, dóbr sterty na stos,

Owca tylko dla Tejrezjasza, czarna przewodnica z dzwoneczkiem.

 

Then prayed I many a prayer to the sickly death's-heads;As set in Ithaca, sterile bulls of the bestFor sacrifice, heaping the pyre with goods,A sheep to Tiresias only, black and a bell-sheep.

 

sickly – chorowity, słabowity, niezdrowy, mdły, duszny.

sickly death’s-heads to duszne głowy śmierci.

 

tak jak w Itace – Odys robi to samo, co w domu, tylko że tu ŚMIERĆ jest realna, widzialna.

sterile – przetłumaczone tu na archaiczne –płone- to termin znacznie bardziej suchy, ten sam, co w chemii, w technice, w biologii. Sterylny po prostu, sterylizowany, a więc jałowy, niepłodny. A więc najlepsze z kastrowanych byków.

Również ta żertwa, która trąci tu Kraszewskim, niepotrzebna. Na ofiarę po prostu.

heaping the pyre – układając stos

Nie ma nic o przewodnicy w oryginale. Owca dla Terezjasza tylko, czarna i z dzwoneczkiem.

 

Tejrezjasz to wieszcz, ślepy wróżbita. Ciekawa historia z tą ślepotą. Tejrezjasz, kiedy jeszcze widział, przez 7 lat żył jako kobieta (przemieniła go samica węża, którą zabił). Był kobietą po prostu, a potem znów stał się mężczyzną. Był więc niewątpliwym autorytetem w sporze między Zeusem i Herą o to, kto ma więcej przyjemności z seksu – kobieta czy facet. Hera twierdziła, że facet, Zeus, że kobieta. Wezwali Tejrezjasza. – Oczywiście, że kobieta – powiedział, uśmiechając się do wspomnień. – Jeśli przyjąć, że cała rozkosz to dziesięć, dziewięć ma kobieta, a jedno facet.

Hera wściekła się i oślepiła Tejrezjasza. Zeus za to dał mu dar jasnowidzenia i długie życie, a także – i to ważne tutaj – zapewnił, że i po śmierci Tejrezjasz zachowa swój  dar.

I zachował. I dlatego to on dostanie owieczkę w ofierze, do niego przybył Odyseusz.

 

Po co w ogóle Pound to opisuje, po co się rozwodzi nad tym? Co to ma być w ogóle? To ma być wiersz???

 

Dwa rodzaje poezji. Jeden opiera się na koncepcie, na pomyśle, kondensacji treści itd. Drugi to pieśń. Ta pierwsza poezja to pieśń. Z pieśni wszystko. XX wiek to narastająca dominacja poezji-konceptu. Pound robi zwrot. Płynie nie z awangardą, ale do umarłych. Umarli to cała tradycja, to początki, to miejsce, w którym narodziła się poezja, jej dom rodzinny. Pound to Odyseusz.

 

klemens : :