Archiwum październik 2005, strona 2


paź 07 2005 Błagalnice
Komentarze: 6

„Błagalnice” Ajschylosa – pierwsza znana tragedia, pierwsza znana sztuka teatralna. Opowiada o wyzwoleniu kobiet. Danaidy uciekają przed swoimi mężami. Nie chcą mężczyzn. Żadnych.

Wybór tragiczny. Pelazgos, którego kobiety proszą o opiekę. Cokolwiek wybierze, wróży to katastrofę. Nie ma możliwości BEZPIECZNEGO wyboru. KAŻDA decyzja jest groźna. Jeśli przyjmie kobiety, musi się szykować na bój z ich mężami, narażać swój lud. Jeżeli zaś ich nie przyjmie, będzie je miał na sumieniu. Albo więc zginą kobiety, albo trzeba będzie zabić mężczyzn. Przy czym Pelazgos nie zna szczegółów sporu, nie wie, kto ma rację. Danaidy go proszą o pomoc, odwołując się do wspólnych, rodowych więzów, przekonują, że też pochodzą z Argos. W każdym razie nie da się już tego odwrócić. Nie da się cofnąć do sytuacji sprzed konieczności podjęcia decyzji. Brak decyzji będzie bowiem równoznaczny z pozostawieniem kobiet bez obrony, a więc będzie decyzją. Nie da się przed tym wyborem uciec.

Zwycięża prawo gościnności. Kobiety błagając o pomoc są chronione przez to prawo.

Niemożliwa dziś do osiągnięcia uroczysta dostojność tego feministycznego tekstu.

 

W moje imieniny ogłoszono na stronach TVP 3 „Kołchoz” książką tygodnia. W niedzielę o 12.13 :) i 15.10 w TVP 3.

 

klemens : :