wrz 07 2005

spotkanie autorskie - Kołchoz


Komentarze: 14

Zapraszam serdecznie na spotkanie autorskie w Warszawie.

Poniedziałek, 12 września, godz. 13.30

Klub TRAFFIC na rogu Chmielnej i Brackiej

II piętro

Książka pt. "Kołchoz imienia Adama Mickiewicza". reportaże z Białorusi.

Będzie nagrywane przez TVP, więc proszę się ubrać ;))

klemens : :
12 września 2005, 16:01
Niestety, musiałam być w pracy, mam nadzieję, że się udało i książka niedługo będzie w sprzedaży.
Grażka
12 września 2005, 14:22
Początkujący pisarz to bardzo ciekawe :-) hmmmmmmmmmm.........
Grażka
12 września 2005, 00:09
A kiedy będzie można to zobaczyć w TV?
09 września 2005, 10:09
Masz rację, że termin jest do bani. Nic nie poradzę. Jestem początkującym pisarzem :) A jak przyjdziesz, to się przyznaj :)))))
09 września 2005, 06:36
Tak się zastanawiam, mam kilka godzin w pracy do odebrania, może się uda? Ale pewnie się nie przyznam, że to ja. Zobaczę w poniedziałek.
Ale tak prawdę mówiąc, to idiotyczny termin, poniedziałek w dzień. Napewno wiele osób zainteresowanych nie pędzie miało czasu.
08 września 2005, 08:25
Jade dzis , sprawdze czy ubrania juz sa. A Mickiewicz z Bratem podchmielony...w ruchu.
07 września 2005, 19:01
Ela, wydawnictwo wszystko ustala, na razie wiem o tej Wa-wie. Jak będę wiedział, dam znać :)
ela
07 września 2005, 18:55
A kiedy przyjedziesz do Łodzi?:))
07 września 2005, 18:37
Co do dostępności, Popielatko, to niestety, wygląda na to, co mnie martwi, że w poniedziałek jeszcze nie będzie tego w sprzedaży. Chcę wyrwać parę egzemplarzy chociaż na to spotkanie. A potem ma być w empikach.
07 września 2005, 18:12
Wybór tematu absolutnie doskonały,czapki z głów.Tytuł nośny.Wiesz ja już chcę tę książkę czytać.Jak będzie dostępna zaraz kupuję.
07 września 2005, 16:38
Fanaberka, dziękuję!
Kapciuszek, spokojnie, zamierzam jeszcze pisać :) Będzie więc, myślę, okazja.
Łatwopalna, oczywiście, ubrania tylko krępują.
07 września 2005, 15:18
a takie spotkania bez TV odbywają się bez ubrań ?;)
07 września 2005, 15:11
... i uczesać.
Tylko ta godzina, gdyby to było w październiku to już byłabym na emeryturze.
07 września 2005, 14:49
13.30? No cóż, odpada.
Gratulacje :-)

Dodaj komentarz