paź 22 2005

ta Agata


Komentarze: 1

Hofiku, Julietto, ta Agata, ta Agata, ta Agata. Żyję sobie, żartuję, pracuję, spotykam się, ale to jest jest jest jest jest jest jest jest. Agata, z którą mamy takie samy inicjały. Agata, którą spotkałem, kiedy byłem na spacerze z psem i zrobiła się z tego spotkania ta niezwykła rozmowa, po której wszystko, całe moje dziennikarstwo zwróciło się w inną stronę. Agata, dziennikarka, która zachorowała na raka.

Idę spać. Dobranoc Miłko. Dobranoc wszystkim.

klemens : :
ela
22 października 2005, 10:43
... tęcza...

mimo wszystko, a może właśnie dlatego :)

Dodaj komentarz